Ale co by nie było, spotkanie i tak okazało się owocne.
Oto najważniejsze z wczorajszych ustaleń:
1. W najbliższym terminie, postaramy się pojechać w teren w ramach "Sowy w szkołach". Jako, że tym razem zdecydowaliśmy się wkręcić w tą akcję dodatkową ideę równoległego prowadzenia jakiś badań naukowych na temat szkoły, aby całość móc potem ująć w sprawozdaniu z działalności już nie jako "wyjazd terenowy" ale jako "projekt", postanowiliśmy przedyskutować sprawę. I tak doszliśmy do wniosku, że dobrze byłoby:
1) Przy każdym wyjeździe zhospitować lekcje jakiegoś nauczyciela z danej szkoły i tworzyć nagranie głosowe. Dlaczego? Otóż równolegle uczniowie otrzymywaliby ankiety ukierunkowane na tempo mówienia nauczyciela,c czy mówi zrozumiale, barwnie czy monotonnie, ewentualnie jak oceniają atrakcyjność opowieści itp. Jest to sposób zbierania danych o tyle ciekawy, że możemy potem studiować te nagrania w domu, skorelować je z wynikami ankiet i wysnuwać rozmaite wnioski - że uczniowie lubią słuchać wartkiej mowy, albo jaki procent nauczycieli z badanych szkół uzywa poprawnej polszczyzny itd. Możliwości jest dużo.
2) Drugi pomysł opierałby się nad wyłapywaniem przed lekcją losowych uczniów i zadaniu im przed "kamerą" kilku pytań z tematu jaki mają właśnie za chwile przerabiać (w oparciu o podstawe programową) i sprawdzić ile wynieśli z lekcji w ten sam sposób po zakończeniu zajęć. Otrzymalibyśmy porównanie i informacje o skuteczności danego nauczyciela.
3) Można zadawać masę pytań w formie ankiety odnośnie: używania pomocy dydaktycznych, jakie tematy sprawiają naczęstsze problemy jak często pojawia się praca w grupach itd. - można je dać nauczycielom i uczniom, aby porównać to co deklaruje nauczyciel z tym co widzą na codzień uczniowie.
4) Padła jeszcze sugestia aby stworzyć kartę z sylwetką nauczyciela (ogólny wzór) i wypełniać ją dla każdego hospitowanego nauczyciela, aby potem porównać ile i jakich nauczycieli mamy na Dolnym Śląsku.
Czekamy tu oczywiście na wasze propozycje. To zaledwie 4 główne wątki i pomysły jakie wpadły nam do głowy na spotkaniu.
2. Drugim i w zasadzie ostatnim omówionym punktem był najbliższy wyjazd do Oleśnicy (27.03). Jak zapewne wiecie - będzie to spotkanie z licealistami, czyli najbardziej wybredną szkolną grupą. Dlatego wytypowaliśmy póki co 4 zajęcia, jakie możemy poprowadzić - kolejno:
- Biologiczny detektyw - wersja podkręcona dla liceum (wplątamy tam min. szacowanie płci i wieku na podstawie kości) (potrzebne będą conajmniej 3 osoby)
- Wyzwolić DNA - czyli zajęcia z biologii molekuralnej z udziałem kuchennego sprzętu. Poprowadzi jak zwykle Ania Kimel, przy czym poszukuje ona jakiegoś asystenta.
- Pokaz spektakularnych doświadczeń chemicznych - czyli wyciągniemy nasze chemiczne asy z rękawa i przedstawimy je licealistom.
- Teleturniej, jako droga ku powtórzeniu wiadomości - czyli zrobimy dokładnie to co dziewczyny z EDENU na konferencji, przy czym aby nie być perfidnym i nie zżynać ich pomysłu, zrobimy coś swojego - awanturę o kasę, jeden z dziesięciu, familiadę ;p
Tu również czekamy na wasze propozycje lub zaangażowanie się w któryś z wymienionych już warsztatów.
Podano też na tablicy adresy dwóch przydatnych stron internetowych:
- http://www.45minut.pl -> forum dla nauczycieli oraz studentów kierunków nauczycielskich
- http://nauczyciel24.pl -> przydatne informacje i materiały dydaktyczne
Zapraszamy na kolejne spotkanie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz